Kary więzienia wymierzył toruński sąd dwóm mężczyznom, którzy zimą pobili amerykańskich żołnierzy. Napadnięci wojskowi wchodzili w skład obsady baterii rakiet "Patriot" stacjonujących czasowo w Toruniu.
24-letni Dawid Ż. został uznany winnym pobicia amerykańskiego żołnierza Josepha L. i kradzieży jego telefonu. Mężczyźnie wymierzono karę dwóch lat więzienia bez zawieszenia, gdyż zaledwie kilka miesięcy wcześniej zakończył odbywanie kary za napad i został uznany za recydywistę. Karę dziesięciu miesięcy więzienia wymierzono jego bratu - Kamilowi Ż., który przyłączył się do awantury i zaatakował innego amerykańskiego żołnierza. Wykonanie tego wyroku sąd jednak warunkowo zawiesił.
Do awantury między Polakami i Amerykanami, którzy przebywali w Polsce w składzie obsady baterii rakiet "Patriot", doszło zimą w jednym z toruńskich klubów. Dawid Ż. uznał, że Joseph L. obraża Polki bawiące się w lokalu i zaczął prowokować ich do bójki.
Wyproszeni na zewnątrz mężczyźni pobili się przed klubem. Polak wezwał telefonicznie na pomoc swojego brata, który przyłączył się do awantury. Polacy dotkliwie poturbowali dwóch żołnierzy amerykańskich i uciekli.
Sąd odrzucił argumenty Dawida Ż., który utrzymywał, że bronił się tylko przed agresywnymi Amerykanami. Obu braci uznał za napastników i obarczył winą za zajście. Wyrok jest nieprawomocny.
