Świńskie ultimatum wobec ministra rolnictwa. Hodowcy trzody protestujący w Łosicach żądają od Stanisława Kalemby zdecydowanych działań w sprawie skupu. Grożą, że w przeciwny razie nieskupione świnie przyprowadzą do Warszawy.

Ultimatum zostało postawione na komisji rolnictwa. Rolnicy domagają się przede wszystkim jak najszybszego uruchomienia skupu. Ministerstwo już od trzech tygodni obiecuje, że taki skup ruszy lada moment. Jesteście skrajnie nieudolni - oceniał działania urzędników Sławomir Izdebski, szef rolniczego OPZZ.

Gdyby we Francji, Niemczech czy Danii wystąpiła taka sytuacja, to by na pewno w tych krajach takiego problemu nie było. Żaden rząd, żaden minister rolnictwa nie dopuściłby do tak kuriozalnych sytuacji - powiedział Izdebski w Sejmie.

Zawiedliście nas - mówił ministrowi rolnictwa Jerzy Garucki, wójt Platerowa na Mazowszu. Ludzie płaczą, bo na każdy sprzęt Unia dała pieniądze, ale część trzeba było wziąć w banku - argumentował.

To nie nasza wina. Są pieniądze na skup, ale nie możemy do tego zmusić prywatnych firm - ripostował wiceminister Tadeusz Nalewajk.

Minister Stanisław Kalemba przyznał, że resort rozważa utylizację przerośniętych sztuk tuczników wieprzowych. Będziemy się starali, żeby tego mechanizmu nie stosować, ale jak będzie zagrożenie, nie mamy wtedy innego wyjścia - powiedział. 

Jak wyjaśniał, do takiego kroku skłania fiasko rozmów z wielkimi przetwórcami, którzy nie zdecydowali się na skup mięsa ze strefy buforowej w ramach uzupełniania rezerw Agencji Rezerw Materiałowych.

Kalemba poinformował, że do Komisji Europejskiej przesłana zostanie propozycja, by rekompensata z tytułu utylizacji wynosiła dla rolnika ok. 5 zł za kilogram mięsa.

Rolnicy chcą, żeby skup ruszył do końca tygodnia, a jeszcze dziś chcą spotkania z ministrem na miejscu swojego protestu, w Łosicach w Mazowszu. W przeciwnym wypadku - grożą, że nieskupione świnie przyprowadzą do Warszawy.

Od wczoraj rolnicy blokują przejazd krajową "19"

Od wczoraj około 100 rolników blokuje drogę krajową nr 19 w Łosicach na Mazowszu. Przejazd tarasuje 40 traktorów.

Przepuszczane są tylko autobusy i karetki pogotowia.

Na czas protestu policja wprowadziła objazdy. Jadący z Białegostoku kierowani są przez Puczyce i dalej do Łysowa i Łosic, zaś przez Łosice do krajowej dziewiętnastki ulicą Targową i dalej obok szkoły rolniczej.

Ministerstwo rolnictwa podało przed północą, że minister Kalemba wystąpił do premiera o zgodę na zdjęcie nadwyżki żywca wieprzowego z obszaru objętego ograniczeniami.

Cena skupu świń spadła o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt procent po tym, jak w lutym wykryto dwa przypadki wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF) u padłych dzików. Służby weterynaryjne wyznaczyły strefę buforową obejmującą kilka powiatów w woj. podlaskim, lubelskim i mazowieckim, wzdłuż granicy z Białorusią, gdzie znaleziono zarażone zwierzęta. Mięso z tego terenu nie może być eksportowane za granicę.

Według szacunków rządowych, w Polsce jest ok. 10,5 mln sztuk wieprzowiny, z czego od 280 do 400 tys. znajduje się w strefie buforowej.