Do przeprogramowania zostały już tylko pojedyncze kasy fiskalne. Wszystkie trzeba było dostosować od Nowego Roku do nowych stawek VAT. Dla większości oznaczało to dodatkową pracę w weekend, bo trzeba było przeprogramować urządzenia. Były obawy, czy uda się zdążyć ze wszystkimi, jednak w większości przypadków poszło dobrze.

Sprzedawczyni z osiedlowej piekarni olsztyńskiego reportera RMF FM przyszła dziś rano na gotowe, bo jej kasa została przeprogramowana już w weekend. W biurze przestawili. I dzisiaj dostałam przestawioną kasę - mówi.

Natomiast właściciel mieszczącego się po sąsiedzku kiosku postanowił natomiast samodzielnie przeprogramować urządzenie. I jak mówi - nie było źle, poszło szybko i co najważniejsze kasa działa. Ja robiłem to pierwszego stycznia, na spokojnie , w domu. Około 15 minut - dwie kasy - opowiada.

Jak usłyszał nasz reporter w firmie zajmującej się obsługą kas fiskalnych, mimo pewnych obaw udało się obsłużyć w weekend prawie wszystkich klientów. Zostały pojedyncze zlecenia. To niewielkie firmy, w których kasy da się szybko przestawić dziś przed południem.