Nocne burze dały się we znaki mieszkańcom Podbeskidzia. Ulewny deszcz zerwał wiele linii energetycznych. Spowodował także wzrost poziomu wody w niektórych rzekach.

W Wiśle w dzielnicy Czarne prądu nie ma około pół tysiąca domów. Jeszcze gorzej jest w okolicach Żywca, gdzie burze uszkodziły 26 stacji średniego napięcia. Prądu nie ma w tej okolicy około 1300 gospodarstw. Usuwanie awarii ma zakończyć się jeszcze dziś, a w najtrudniej dostępnych miejscach w górach najpóźniej jutro.

Po nawałnicach zanotowano także 4 przekroczenia stanów ostrzegawczych na kilku rzekach. Niewielkie, kilkucentymetrowe na Gostyni i Przemszy oraz ponad dwudziesto- i trzydziestocentymetrowe w dwóch miejscach na Odrze.