W ramach programu "Radosna szkoła" rząd płaci połowę za place zabaw, ale tylko wtedy, jeśli będą z pomarańczowej gumy - informuje "Gazeta Wyborcza". Pomarańczowo-granatowe place zabaw mają powstać w 14 tys. podstawówek. Producenci wykorzystali sytuację i gdy ogłoszono pierwsze przetargi, pomarańczowa nawierzchnia natychmiast podrożała.

Ministerstwo Edukacji chciało, aby place w całym kraju wyglądały tak samo. Metr kwadratowy nawierzchni z czerwonej gumy kosztuje ok. 120 zł, z pomarańczowej ok. 200 zł.

MEN niebawem zarekomenduje Radzie Ministrów zmiany w programie, gdyż nie chce przepłacać za pomarańczowe nawierzchnie. Można zaoszczędzić na zmianie koloru placów nawet kilkaset milionów złotych.