Zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, zajmującą się handlem przemycanymi papierosami, postawiła prokuratura 34-letnemu Tomaszowi N., funkcjonariuszowi Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej (Lubelskie). Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Policjant był zatrzymany, został zwolniony po wpłaceniu 50 tys. zł poręczenia majątkowego. Prokurator zawiesił go w pełnieniu obowiązków służbowych - powiedział Jacek Drabarek, szef zamiejscowego ośrodka w Białej Podlaskiej lubelskiej Prokuratury Okręgowej.
Grupa działała od marca tego roku, zajmowała się skupowaniem papierosów przemycanych przez wschodnią granicę Polski i sprzedawaniem ich umówionym odbiorcom w różnych regionach kraju. Według dotychczasowych ustaleń śledztwa jej członkowie uczestniczyli w obrocie blisko 40 tys. paczek papierosów. Straty w podatku akcyzowym obliczone zostały na około pół miliona złotych. Zarzuty udziału w tej grupie przestępczej prokuratura postawiła czterem osobom.
Za przestępstwo kierowania grupą przestępczą, zarzucone Tomaszowi N., grozi do 10 lat więzienia.
Tomasz N. służy w policji od 12 lat, był funkcjonariuszem służby drogowej w stopniu sierżanta, wszczęta już została procedura zmierzająca do wydalenia go ze służby - poinformował rzecznik policji w Białej Podlaskiej Jarosław Janicki.
(abs)
