Pada i będzie padać na południu Polski. Na Dolnym Śląsku już wprowadzono trzeci - czyli najwyższy - stopień zagrożenia podtopieniami. Przed wzrostem poziomu wód ostrzega też Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody małopolskiego. Może być przekroczony stan ostrzegawczy.

Dzisiaj ma spaść 40-50 mm, podobnie będzie jutro, ale miejscami lokalnie tego deszczu może być nawet 60 litrów na metr kwadratowy, a to na pewno oznacza, że podniesie się poziom rzek: Skawy, Raby, Dunajca i Ropy na terenie województwa małopolskiego. Na razie jednak jest to stan poniżej stanów ostrzegawczych.

Obecnie zbiorniki retencyjne są jednak na tyle puste, żeby przyjąć zwiększoną ilość wody. Większą ilość zrzuca jedynie zbiornik w Dobczycach, ale nie zagraża to okolicznym mieszkańcom.

W Małopolsce w pełnej gotowości jest ponad pół tysiąca strażaków.