Pierwszy polski dreamliner o 15:55 poleci za ocean, do Chicago. Polskie Linie Lotnicze LOT nie uziemią naszych dwóch maszyn, mimo że zdecydowała się na to na przykład Japonia. Tam powodem były liczne usterki techniczne.
Zarząd Polskich Linii Lotniczych LOT się tego nie boi, bo tłumaczy, że dreamliner dreamlinerowi nierówny. LOT zamówił inne wersje tych maszyn, niż Japończycy i u nas te problemy nie powinny się powtórzyć. A lista usterek w japońskich Boeingach 787 jest długa: wyciekające paliwo, płonąca bateria, psujący się system hamulcowy i pękające szyby.
To budzi duży niepokój Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Ten wezwał LOT do przesłania dokładnej specyfikacji maszyn i po południu zdecyduje, czy pozwolić latać tym maszynom.
W Japonii jeden z takich samolotów musiał awaryjnie lądować. W związku z tym dwie największe japońskie linie lotnicze uziemiły wszystkie swoje Dreamlinery, czyli około 25 ze wszystkich latających na świecie maszyn. Od dzisiaj zawieszamy wszystkie loty Boeingami 787. Wznowimy je dopiero gdy znajdziemy przyczynę, upewnimy się, że pasażerowie są bezpieczni i wytłumaczymy to naszym klientom - mówił Osamu Shinobe, wiceprezes japońskich linii All Nippon Airways.
