PiS w pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej zorganizuje dużą manifestację pod Wawelem - pisze "Gazeta Wyborcza". Kierownictwo partii ustala już dokładny scenariusz swoich uroczystości. Jeden z działaczy małopolskiego PiS przyznał, że mają pojawić się widokówki przedstawiające m.in. karykatury Donalda Tuska i Władimira Putina w serdecznym uścisku.

Nie wiemy, jakie plany ma premier Tusk czy prezydent Komorowski. Nie oglądamy się na to. Nasze delegacje złożą kwiaty na Wawelu przy grobie pary prezydenckiej. Także pod Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu, który zawsze będzie nam się kojarzył ze świętej pamięci Lechem Kaczyńskim. Część działaczy pojawi się także na Powązkach, bo tam przychodzimy każdego dziesiątego dnia miesiąca. Nie będzie to miało nic wspólnego z uroczystościami organizowanymi przez rząd czy prezydenta Komorowskiego - przyznał w rozmowie z gazetą Joachim Brudziński.

Nie zapadła jeszcze decyzja, kiedy prezes Jarosław Kaczyński będzie czcił pamięć Smoleńska w Warszawie, a kiedy w Krakowie. Niezależna uroczystość zorganizowana przez PiS ma być kolejnym znakiem, odcięcia się partii od działań rządu w sprawie katastrofy smoleńskiej.