Małopolska policja zatrzymała pięciu mężczyzn podejrzanych o podpalenie kilkudziesięciu budynków - między innymi zabytkowych willi w Krościenku i Szczawnicy - ustalił reporter RMF FM Maciej Grzyb. Wobec trzech podpalaczy sąd zastosował już tymczasowy areszt.
Zatrzymani mają od 16 do 22 lat. Mieszkają w okolicach Krościenka i Szczawnicy. Czterech z nich służyło w Ochotniczej Straży Pożarnej. Według policji podpalali dla zabawy, żeby zabić nudę. Zaczęli już w 2007 roku. Na początku podpalali tylko łąki, później na celownik wzięli budynki gospodarcze. Ostatnie ich wyczyny to podpalenie zabytkowych stuletnich willi. Drewniane budynki spłonęły doszczętnie, a straty oszacowano na 220 tysięcy złotych.
