W najbliższych dniach wzrosną ceny paliw, choć już teraz są one najwyższe od początku wakacji. Nowy tydzień w gospodarce przyniesie także wyższe ceny w sklepach. Drożeją m.in. mleko, owoce i pieczywo.
Nowy tydzień przyniesie kolejne podwyżki cen paliw na stacjach benzynowych - przewidują analitycy. Podwyżka może wynieść 2-3 grosze za litr. Tymczasem już teraz ceny paliw są najwyższe od początku wakacji.
Za litr popularnej "95" płacimy średnio 4,43 zł. Za litr oleju napędowego 4,26 zł - wnika z analiz ekspertów Biura Maklerskiego Reflex. Podwyżki to efekt między innymi informacji Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych o coraz mniejszych zapasach ropy, przy coraz większym zapotrzebowaniu.
Już w ciągu ostatnich dwóch tygodni ceny paliw wzrosły średnio o 8 groszy za litr w skali całego kraju.
Wyższe ceny zobaczymy niestety nie tylko na stacjach benzynowych. Drożeją też mięso wieprzowe, mleko, owoce oraz pieczywo. Powód to między innymi coraz gorsze warunki pogodowe i wyższe ceny zboża w skupie.
Czy w czasie wakacji rosnące ceny czekają nas też za granicą? To zależy między innymi od tego, jak mocna będzie złotówka. Jej siła zależy między innymi od tego, jakim echem na świecie odbiją się wydarzenia polityczne. W piątek Biuro Analiz Sejmowych przedstawi opinię o reparacjach wojennych od Niemiec. To z pewnością będzie pilnie obserwowane przez zagraniczne media, i może przełożyć się na siłę naszej waluty.
(łł)
