Jak się wzbogacić, oszczędzając, pokazuje rząd Millera. Nie kupi 80 samochodów. Kupi... 70. Po zapowiedzianej przez premiera weryfikacji rządowych zamówień, nowe auta mają dostać tylko najbardziej potrzebujący. Najwidoczniej jest ich wielu...

Jeden samochód dla kancelarii Leszka Millera kosztuje blisko 72 tys. zł. W sumie z naszych kieszeni pójdzie na ten cel ponad 5 mln zł. Oficjalny powód wymiany aut – wysokie koszty serwisowania. Wozy administracji mają po 5 i więcej lat, przejechanych 200–300 tys. km.

Roczne koszty serwisu sięgają ponoć kilkunastu tysięcy od każdych 4 kółek. Eksperci uważają jednak, że takie koszty są możliwe jedynie w skrajnych przypadkach.

Jest w tej sprawie jednak druga oczywista prawda – cena zakupu nowego samochodu, jest wielokrotnie niższa, od nawet najdroższego serwisu. Jak nietrudno wyliczyć, koszt zakupu nowych aut wyrówna koszty napraw za 5–7 lat, czyli wtedy, kiedy według obecnych kryteriów trzeba je będzie znów wymienić...

13:15