Szpital w Blachowni nie przyjmuje pacjentów. Na przełomie listopada i grudnia w placówce mieli się zmienić dzierżawcy. Kończy się dotychczasowa umowa z NFZ i niezbędny jest nowy konkurs. Leczeni w placówce chorzy zostali przewiezieni do szpitala w Częstochowie.

Do końca miesiąca w szpitalu w Blachowni ma natomiast działać izba przyjęć, udzielając pomocy tylko w trybie ostrego dyżuru. Na stronie śląskiego oddziału NFZ znalazła się informacja o rozwiązaniu umowy z dotychczasowym dzierżawcą oraz lista placówek, w których pacjenci mogą się leczyć. Niestety, nie udało się zrealizować wariantu optymalnego, czyli porozumienia między dzierżawcami i cesji kontraktu z NFZ, co pozwoliłoby na nieprzerwaną działalność szpitala - powiedziała rzeczniczka Starostwa Powiatowego w Częstochowie Grażyna Folaron. 

Procedura rusza od nowa

Teraz ponownie trzeba rozpisać konkurs na świadczenia zdrowotne w powiecie częstochowskim. Biuro prasowe śląskiego oddziału NFZ poinformowało, że do oddziału nie wpłynął dotąd wniosek o cesję dotychczasowego kontraktu szpitala w Blachowni. "Zawarcie nowej umowy jest możliwe zatem na drodze postępowania konkursowego. Planowane ogłoszenie postępowań konkursowych dla leczenia szpitalnego to trzeci kwartał 2014 roku" - czytamy w komunikacie NFZ. Robimy wszystko, żeby skrócić ten okres i wierzymy, że to się uda. Starosta prowadzi w tej sprawie rozmowy z przedstawicielami zarówno centrali, jak i śląskiego oddziału NFZ - tłumaczy Folaron. Sytuacja jest trudna także dla liczącej 69 osób załogi szpitala. Zgodnie z warunkami przetargu, nowy dzierżawca nie ma obowiązku zatrudnienia wszystkich dotychczasowych pracowników, jest natomiast zobowiązany do zatrudnienia ich w pierwszej kolejności. Mamy deklarację nowego dzierżawcy, że przejmie całą załogę - zapewniła Folaron.

Pod koniec 2008 r. rada powiatu zdecydowała o wydzierżawieniu szpitala w Blachowni prywatnej firmie Cezarego Skrzypczyńskiego. W listopadzie 2012 r. zarząd powiatu wypowiedział umowę dotychczasowemu dzierżawcy. Okres wypowiedzenia upływa pod koniec listopada tego roku. Wyłoniono też nowego dzierżawcę - Polską Grupę Medyczną - który ma przejąć placówkę w grudniu.

Dotychczasowy dzierżawca Cezary Skrzypczyński powiedział, że nie czuje się odpowiedzialny za zamieszanie związane ze szpitalem. Jak poinformował, przedstawił nowemu dzierżawcy ofertę zakupu swojej spółki, ale firma nie była nią zainteresowana. Nie było żadnych negocjacji cenowych. Obecnie staram się dopełnić wszystkich określonych przepisami formalności związanych z rozwiązaniem umowy - dodał.

Polska Grupa Medyczna ma dzierżawić szpital w Blachowni przez 25 lat. Zaproponowała czynsz za dzierżawę nieruchomości placówki w wysokości 75 tys. zł netto miesięcznie. Zadeklarowała, że przez sześć lat zainwestuje w szpital ponad 5 mln zł. 

UG