Obława na złodziei w Katowicach. Przed południem doszło tam do nieudanego napadu na dwóch pracowników kantoru. Jeden z nich jest ranny.
To była zaplanowana wcześniej akcja. Dwóch pracowników kantoru wyszło z banku z pieniędzmi. Obaj wsiedli do samochodu i chcieli odjechać. Wtedy drogę zajechało im inne auto, z którego wysiedli napastnicy i zaczęli wybijać szyby w zatrzymanym samochodzie.
To wtedy jeden z konwojentów został ranny. Drugi błyskawicznie odjechał, dlatego złodziejom nie udało się nic ukraść. Konwojenci dopiero po kilkunastu minutach, kiedy dojechali do kantoru, zawiadomili o wszystkim policjantów, którzy szukają teraz napastników.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przestępcy nie mieli prawdopodobnie ze sobą broni palnej.
(abs)
