Słonecznie, zachmurzenie na ogół umiarkowane oraz małe i temperatury maksymalne od 8 do 13 stopni Celsjusza - takie są prognozy na czwartek. Noc pogodna, ale zimna. Spodziewane są przymrozki do minus 3 stopni Celsjusza, a na Podhalu mroźno nawet do minus 7 stopni Celsjusza. Początek weekendu również zapowiada się optymistycznie. Słońca w żadnym regionie nie zabraknie, a termometry wskażą maksymalnie do 13-15 stopni Celsjusza. Do mroźnych nocy i porannego skrobania szyb musimy się jednak już przyzwyczaić.

Pogodę w Polsce kształtuje wyż, do kraju napływa chłodne powietrze arktyczne. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1033 hPa i będzie rosło.

W czwartek najwięcej pogodnego nieba w pasie od Szczecina aż po Wrocław, tam zachmurzenie ma być małe, na pozostałym obszarze chmur ma być nieco więcej. Na chwile ze słońcem można liczyć w każdym regionie, padać raczej nigdzie nie powinno. Chłodno. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od 8 stopni Celsjusza w Rzeszowie, Lublinie, Warszawie i w Białymstoku do 13 stopni Celsjusza w Szczecinie. Wiatr na przeważającym obszarze kraju ma być umiarkowany.

Noc z czwartku na piątek na ogół ma być pogodna. Zachmurzenie przeważnie ma być małe i umiarkowane, jedynie miejscami wzrastające do dużego. Zimno, w wielu miejscach spodziewane są przymrozki. Temperatura minimalna wyniesie od minus trzech do jednego, dwóch stopni Celsjusza. W dolinach karpackich oraz na Podhalu jeszcze mroźniej, termometry wskażą od minus siedmiu do minus czterech stopni Celsjusza. Wiatr będzie się wzmagać.

Początek weekendu zapowiada się bardzo przyjemnie. W piątek w całym kraju mnóstwo słońca, zachmurzenie na przeważającym obszarze kraju ma być małe, jedynie miejscami wzrastające do dużego. Opady deszczu nigdzie nie są spodziewane. Nadal będzie jednak chłodno. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od 10 stopni Celsjusza w Lublinie, Rzeszowie i Kielcach do 15 stopni Celsjusza w Szczecinie. 

W sobotę również na ogół słonecznie. Zachmurzenie na przeważającym obszarze kraju ma być umiarkowane. Padać raczej nie powinno. Nadal jednak niezbyt ciepło. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od 12 stopni Celsjusza w Lublinie do 15 stopni Celsjusza w Krakowie oraz w Łodzi.

W niedzielę chmur ma być nieco więcej, ale na chwile ze słońcem również można liczyć. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od 11 stopni Celsjusza w Olsztynie i w Katowicach do 14 stopni Celsjusza we Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie oraz w Gdańsku.

Prognozę w swoim mieście sprawdzisz w specjalnym serwisie Interia.pl