8 osób zatrzymało Centralne Biuro Antykorupcyjne pod zarzutem ustawiania przetargów w zielonogórskim oddziale Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Agenci działali na polecenie Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Jeden z zatrzymanych to pracownik państwowej spółki gazowej. Odpowiadał za realizację umów z podmiotami zewnętrznymi, które między innymi serwisowały instalacje elektryczne w kopalniach i magazynach gazu w Lubuskiem. Pozostali zatrzymani to właściciele i pracownicy firm z kilku województw.
Z ustaleń śledczych wynika, że pracownik PGNiG wszedł w porozumienie z osobami startującymi w przetargach dla spółki. Przekazywał im informacje z postępowań przetargowych, a także zawyżał wartość zleconych usług. Chodzi o prawie 600 tysięcy, które - według prokuratury - przyjął jako łapówkę. CBA twierdzi, że to dopiero początek ustaleń w sprawie tego procederu.
Wszystkim zatrzymanym postawiono zarzuty. Sąd na wniosek prokuratora zdecydował o areszcie wobec jednego z zatrzymanych, pozostałym siedmiu prokurator wyznaczył wolnościowe środki dozoru.
