Policjanci z Zabrza zatrzymali 26-latkę, która pijana spacerowała z kilkumiesięcznym dzieckiem. Po badaniu okazało się, że matka ma 3,5 promila alkoholu. Teraz jej sprawą zajmie się prokuratura.

O tym, że kobieta spacerująca z dzieckiem jest pijana, policję powiadomili przypadkowi przechodnie. Zwrócili uwagę na jej "dziwne" zachowanie.  4,5-miesięczne dziecko znajdowało się w wózku. Na szczęście nic mu się nie stało. Maluch trafił pod opiekę babci.

Kobieta została przesłuchana dopiero dzień po zatrzymaniu, bo musiała wytrzeźwieć.

Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia może jej grozić do pięciu lat więzienia. 

(ug)