20-letni student informatyki za kratkami. Zatrzymali go lubelscy policjanci w związku z prowadzonym od kilku miesięcy śledztwem dotyczącym okradania kont bankowych przez Internet i fałszowania kart bankomatowych.
Dwa dni wcześniej wpadł 19-letni kompan niedoszłego informatyka. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. Teraz prawdopodobnie będzie tak samo, bo policja nie jest w stanie dokładnie oszacować strat poniesionych przez klientów banków. Policja potwierdziła na razie, że młodzi ludzie w marcu przelali z cudzych kont i wypłacili z bankomatów co najmniej 8 tys. złotych.
Sprawa - jak mówi policja - jest rozwojowa. Funkcjonariusze poszukują dwóch młodych mieszkańców podlubelskich miejscowości, na których konta także trafiały nielegalnie przelane pieniądze. Śledczy będą sprawdzać, czy nie było większej liczby hakerskich przelewów i innych osób zamieszanych w ten proceder.
Obu zatrzymanym do tej pory mężczyznom grozi kara do 8 lat więzienia.
