Dziadka i matkę 6-letniego chłopca, którzy chcieli wywieźć dziecko do USA, zatrzymano na dworcu kolejowym Kraków Główny. Sprawa wyszła na jaw dzięki kłótni dorosłych. Przepychanka zwróciła uwagę przechodzących w pobliżu funkcjonariuszy.

Ojciec chłopca powiadomił policjantów oraz funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei, że dziadek porwał dziecko i chce wywieźć je do Stanów Zjednoczonych. Matka 6-latka ma sądowy zakaz wywozu synka za granicę.

43-letnią kobietę, która również była na peronie, oraz jej 70-letniego ojca (dziadka dziecka) zatrzymano. Sprawę wyjaśnia policja.