Skradziono dwie korony, ozdabiające XIV-wieczną figurę Matki Bożej Leśniowskiej i Dzieciątka Jezus. Figura znajduje się w klasztorze paulinów w Leśniowie koło Myszkowa w Śląskiem. Policja apeluje do wszystkich, którzy mogą pomóc w odzyskaniu koron i zatrzymaniu sprawców kradzieży.

Jak podał zespół prasowy śląskiej policji, kradzież odkryto wczoraj po południu. Korony zniknęły z figury, umieszczonej w głównym ołtarzu sanktuarium. Skradzione przedmioty nie mają dużej wartości materialnej, ale wielką wartość historyczną. Leśniowska figura została koronowana w 1967 r. przez ówczesnego prymasa Polski, kard. Stefana Wyszyńskiego, w obecności metropolity krakowskiego Karola Wojtyły.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi specjalna grupa operacyjno-dochodzeniowa, w skład której weszli doświadczeni policjanci z myszkowskiej komendy. Wspierają ich eksperci z laboratorium kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Trwają przesłuchania świadków.

Osoby mogące pomóc w ustaleniu sprawców kradzieży lub posiadające informacje w tej sprawie proszone są o kontakt osobisty bądź telefoniczny z policjantami wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie, pod numerem telefonu 34 315 32 55 lub 997. Policja gwarantuje informatorom anonimowość.

70-centymetrowa lipowa figura Najświętszej Marii Panny, zwanej "Uśmiechniętą Madonną" pochodzi z XIV wieku. Znajduje się w późnobarokowym głównym ołtarzu leśniowskiego sanktuarium.

Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej, patronki rodzin, jest częścią zespołu klasztornego ojców paulinów, położonego w Leśniowie - przedmieściu Żarek w województwie śląskim. Jest ono ważnym ośrodkiem pielgrzymkowym na trasie z Krakowa i ze Śląska na Jasną Górę.