Szpitalny absurd w Suwałkach ma szansę się zakończyć. Tamtejszy szpital dostanie wsparcie w postaci szafek i taboretów. 30 tys. złotych przyznała placówce fundacja Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia. Choć suma nie jest wygórowana, a i sam sprzęt trudno uznać za szczególnie skomplikowany, dla szpitala ta pomoc jest bardzo istotna.
To wsparcie jest niezbędne, by wreszcie mógł zacząć funkcjonować nowo wyremontowany oddział chirurgii suwalskiego szpitala. Oddział, który jest wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt do ratowania życia, otwarto po remoncie niecały miesiąc temu. Jego uruchomienie kosztowało ponad 4 mln złotych.
Tyle, że zapomniano o takich drobiazgach, jak m.in. szafki na instrumenty medyczne, czy zwykłe taborety dla pacjentów, bez których nie mogą oni korzystać z oddziału. Ten absurd wreszcie ma szansę się zakończyć. Dziś zapadła decyzja o przyznaniu szpitalowi dodatkowych pieniędzy. W przyszłym tygodniu zostanie złożone zamówienie na wszystkie brakujące sprzęty. Mają one dotrzeć do Suwałk w ciągu najwyżej 2-3 tygodni.
