Czterech pseudokibiców zatrzymanych przez bytomską policję w trakcie zakłócania meczu pomiędzy Ruchem Radzionków a GKS Katowice poddało się dobrowolnie karze. Sąd zdecydował, że będą musieli odpracować 60 godzin na cele społecznie użyteczne.

Kary są konsekwencją wtargnięcia przez nich na murawę boiska, podczas sierpniowego meczu rozgrywanego na obiekcie Ruchu Radzionków - powiedział rzecznik prasowy bytomskiej policji Adam Jakubiak.

Do zdarzenia doszło 13 sierpnia w trakcie meczu pomiędzy Ruchem Radzionków a GKS Katowice. Pierwszego pseudokibica bytomscy policjanci zatrzymali jeszcze tego samego dnia, kolejnego dwa dni później, a dwóch pozostałych w miniony czwartek.

Zatrzymani stanęli przed Sądem Rejonowym w Bytomiu. Poddali się dobrowolnie karze 60 godzin prac społecznie użytecznych oraz zakazowi stadionowemu, co oznacza, że przez 2 lata nie będą mogli wejść na stadion.

Karę będą odpracowywać przez trzy miesiące, na przykład w szpitalach lub domach opieki społecznej - powiedział Jakubiak.

Ukarani pseudokibice mają od 19 do 34 lat. Pochodzą z Piekar Śląskich, Miasteczka Śląskiego oraz Tarnowskich Gór.