Gdyński sąd zdecydował o aresztowaniu na trzy miesiące 29-latka zatrzymanego po bójce na gdyńskiej plaży. Nagrania z monitoringu pokazują, że był on jednym z najbardziej agresywnych uczestników starcia.
Decyzja sądu nie jest prawomocna. Została podjęta na wniosek śledczych, którzy obawiają się, że na wolności mężczyzna mógłby mataczyć.
29-latek zatrzymany w Rudzie Śląskiej jest na razie jedyną osobą aresztowaną po bójce na plaży. Sąd odrzucił wczoraj wnioski o areszt dla 25-letniego mieszkańca Staszkowa i 33-letniego katowiczanina. Wszyscy mężczyźni usłyszeli takie same zarzuty - udziału w zbiegowisku i bójce. Grozi im do 5 lat więzienia.
Policjanci przyznają, że kolejne zatrzymania to tylko kwestia czasu. Dojdzie do nich po zidentyfikowaniu na nagraniach z monitoringu nowych uczestników starcia.
Meksykańscy marynarze, którzy bili się z kibicami na gdyńskiej plaży, mają w śledztwie status pokrzywdzonych. Dziś przed południem odpłynęli z Trójmiasta.
