Ksiądz Jacek Stryczek znany do tej pory z akcji Szlachetna Paczka wystąpił w nowej roli. Ogłosił początek kampanii "Walki z biedą". "Zamknij firmę, jeśli ją masz. Stań się bezrobotnym i oddaj się pod opiekę państwa. Dopiero wtedy masz szansę znowu stać się dobrym człowiekiem" - przekonywał przed Urzędem Skarbowym w Krakowie.

Księdzu towarzyszyła grupa młodych ludzi. "Żeby wszystkim było dobrze" - tak ksiądz Stryczek zatytułował odezwę do polskich przedsiębiorców. "Manifest" zawiera m.in. czteropunktowy program dla Polski: "Jeśli masz firmę, jak najszybciej ją zamknij. Jeśli planowałeś założenie biznesu, zgrzeszyłeś myślą. Jeśli dobrze zarabiasz, natychmiast zwolnij się, by nie blokować miejsca innym. Jeśli uczysz się, pracujesz nad sobą i grozi ci, że kiedyś będziesz dobrze zarabiał, zawróć ze swojej złej drogi".

Ksiądz buntownik

Ks. Jacek Stryczek jest założycielem Stowarzyszenia Wiosna i pomysłodawcą Szlachetnej Paczki - ogólnopolskiego projektu, który od 15 lat łączy ludzi. Jak sam zaznacza, jego czwartkowy happening jest prowokacją i wyrazem niezgody na bezmyślne pomaganie "miernotom" i "pierdołom", czyli tym, którzy marnują swój czas i nie wykorzystują szans. Wolą brać zasiłek niż pracować. Jest także wyrazem buntu wobec stereotypowego, podejrzliwego podejścia do przedsiębiorców i ludzi bogatych.  

Walka z biedą

Podczas manifestu w Krakowie, ks. Stryczek ogłosił początek kampanii "Walki z biedą". Jego stowarzyszenie w ramach Szlachetnej Paczki pomaga rodzinom w potrzebie, które z niezależnych od siebie przyczyn zostały wykluczone. W Akademii Przyszłości - drugim ważnym projekcie Wiosny - dzieci uczą się wygrywać - najpierw w szkole, potem w życiu. Przezwyciężeniem podziałów społecznych jest etos przedsiębiorczości i pracowitości. Wszyscy powinni sami radzić sobie w życiu, a pomaga się komuś, kto chwilowo niedomaga. Naszym ideałem jest zasada jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - mówi.

Tylko w 2014 roku Szlachetna Paczka zjednoczyła 2,5 procent Polaków. Wartość pomocy przekroczyła 42 miliony złotych. W Akademii Przyszłości tylko w ostatnim roku szkolnym aż 1 800 dzieci uczyło się wygrywać w szkole i w życiu.

materiały prasowe

(ug)