Przestępca podający się za adwokata został zatrzymany w Nowym Sączu. Mężczyzna, który oszukał ponad sto osób, został aresztowany na dwa miesiące. Był już wcześniej karany za podobne oszustwa.
Fałszywy adwokat przez 6 lat oszukiwał ludzi szukających pomocy prawnika. Podawał się za adwokata, radcę prawnego i byłego prokuratora. Swoje ofiary najczęściej spotykał na sądowych korytarzach.
43-latek ma już jeden prawomocny wyrok za podobne oszustwa. W 2010 roku został skazany na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. W katowickim sądzie toczy się przeciwko niemu już drugi identyczny proces.
Sąd aresztował fałszywego adwokata na 2 miesiące. Według prokuratury mógł on oszukać ponad 100 osób i wyłudzić ponad 100 tys. złotych. Biegli badający stan zdrowia przestępcy orzekli, że jest on zdrowy i nie ma zaburzeń psychicznych.
Sprawa mężczyzny z Nowego Sącza to kolejny przypadek zatrzymania kogoś, kto podawał się za prawnika. W 2010 roku głośno było o sprawie 32-letniego Pawła S., z Lublina, który podawał się za adwokata i radcę prawnego. Mężczyzna pobierał od klientów zaliczki. W rzeczywistości nie prowadził żadnych spraw i nie miał jakichkolwiek uprawnień do wykonywania zawodu . Prokuratura postawiła mu 15 zarzutów, z czego 12 dotyczy oszukiwania klientów i wyłudzania od nich pieniędzy, a pozostałe fałszowania dokumentów.
