Mama 12-letniego Szymona znalazła w jego komputerze zakładkę "Doda bez majtek". Zablokowała stronę i wierzy, że ma kontrolę nad tym, co syn robi w sieci. Ale co trzeci Polski nastolatek wie, jak obejść rodzicielskie blokady. I jest w tym lepszy niż przeciętny Europejczyk - twierdzi "Metro".

Aż 60 proc. dzieci w wieku 11-16 lat wie, jak zabezpieczyć prywatność swojego profilu na portalach społecznościowych i zablokować niechciane kontakty. Europejska średnia to 54 proc. Co trzeci potrafi zablokować niechciane maile czy wyskakujące reklamy. Badania sprzed czterech lat sytuowały Polskę jako kraj szczególnego ryzyka. Dzieci były szczególnie narażone na mimowolne oglądanie drastycznych scen w internecie, pornografię, treści rasistowskie, nękanie przez niechcianych znajomych. Dziś nie odbiegamy od europejskiej średniej - mówi Lucyna Kirwil ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, koordynator badania "EU Kids Online" w Polsce.

Co trzeci młody internauta wie również, jak zmienić blokady nakładane przez rodzica na wybrane portale. Prawie połowa bez trudu czyści historię odwiedzanych stron. Znam 12-latków, którzy nie tylko obchodzą zabezpieczenia rodziców, ale za pomocą specjalnych programów szpiegowskich śledzą, co rodzice robią w sieci - przyznaje Wojciech Tomaszewski, psycholog z Przystani Psychologicznej w Warszawie. Przeciętny wiek pierwszego logowania w Internecie w Polsce 9 lat. Najwcześniej na świecie logują się Szwedzi, bo już w wieku 7 lat.

Przeciętny polski rodzic nie nadąża za swoim dzieckiem. 96 proc. nastolatków jest w sieci co najmniej raz w tygodniu, a 72 proc. codziennie. Niestety surfowanie odbywa się najczęściej poza kontrolą rodzica. Ponad połowa nastolatków korzysta z komputera w zaciszu swojego własnego pokoju, w Europie średnio co trzeci. Laptop to standardowy prezent na komunię, inwestycja w narzędzie do nauki dla dziecka. Niestety, na ogół z łączem tylko do dyspozycji nastolatka. Nie ma u nas zwyczaju ustawiania komputera np. w salonie, gdzie byłby dostępny dla wszystkich i łatwiej byłoby kontrolować dziecko - wyjaśnia Lucyna Kirwil.