Jeżeli potwierdzą się przypuszczenia, że strajk lekarzy w sześciu śląskich placówkach jest nielegalny, w przyszłym tygodniu sprawa trafi do prokuratury – zapowiedział szef MSWiA Ludwik Dorn.
Wicepremier spotkał się w Katowicach z powołanym przez wojewodę zespołem, który ma się zająć oceną sytuacji strajkowej w służbie zdrowia. Stwierdził, że istnieją przesłanki, które mogą wskazywać na łamanie prawa przez protestujących.
Chodzi o uczestnictwo w referendum zbyt małej liczby pracowników. O tym, że strajki są nielegalne, śląskiego wojewodę informowali dyrektorzy placówek w Bystrej, Rybniku, Sosnowcu i trzech szpitalach w Świętochłowicach.
Na Śląsku wciąż strajkuje 16 szpitali. Wczoraj protest zawiesiło Górnośląskie Centrum Rehabilitacji w Tarnowskich Górach. Strajkujący i dyrekcja zawarli tam porozumienie w sprawie płac.
