Oddziały izraelskie wycofały się wczoraj z Betlejem. Oznacza to definitywny koniec 38-dniowego oblężenia Bazyliki Narodzenia Pańskiego. Teraz Izraelczycy mają zająć pozycje wokół miasta, tworząc szczelny kordon. Jednocześnie jednak rośnie napięcie w Strefie Gazy. Obszary te w ciągu najbliższych dni staną się prawdopodobnie celem izraelskiej operacji wojskowej.

Na krótko przed opuszczeniem Betlejem Izraelczycy znaleźli w zespole Bazyliki ponad 40 ładunków wybuchowych pozostawionych tam przez Palestyńczyków. Zlokalizowano też kilka skrytek broni, w których znajdowała się duża ilość broni maszynowej i granatów.

13 najgroźniejszych terrorystów tymczasowo zostało wydalonych na Cypr. W przyszłym tygodniu zostaną stamtąd przewiezieni do kilku krajów europejskich. Według Palestyńczyków pięciu z pozostałych 26 bojówkarzy, którzy mieli być wydaleni do Strefy Gazy przetrzymanych zostało przez wojsko izraelskie.

Armia Izraela wciąż przerzuca czołgi do Strefy Gazy, a Palestyńczycy zapowiadają, że bronić się będą do upadłego.

08:15