Ostatni z grupy czterech chuliganów, którzy w piątek awanturowali się w autobusie miejskim w Bydgoszczy, jest już w rękach policjantów -informuje reporter RMF FM Tomasz Fenske. Pijącym piwo, wulgarnym młodym mężczyznom zwróciła uwagę wracająca po służbie policjantka. Jeden z nich uderzył ją butelką w głowę.

Do zdarzenia doszło w piątek około 20. Czterech młodych mężczyzn, pijąc piwo, zachowywało się wulgarnie i agresywnie. Uwagę zwróciła im kobieta - przedstawiła się, że jest policjantką. Zanim została zaatakowana butelką, zdążyła zawiadomić kolegów po fachu.

Na miejscu zdarzenia policja zatrzymała jednego ze sprawców. 18-latek miał dwa promile alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariusza.

Wczoraj kryminalni zatrzymali dwóch kolejny uczestników zajścia. 21-letni bydgoszczanin usłyszał zarzuty znieważenia oraz czynnej napaści na policjantkę za co grozi mu do 10 lat więzienia.

Najbliższe miesiące prawdopodobnie spędzi już w areszcie, dziś wniosek w tej sprawie złożą policjanci. Reszta awanturujących się chuliganów odpowie za wykroczenia i znieważenie funkcjonariuszki.