Zarzuty niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowych usłyszeli burmistrz Niepołomic i jego zastępca – poinformowała w czwartek Prokuratura Krajowa. Burmistrzowi Romanowi P. zarzucono też złożenie fałszywego oświadczenia.
Mężczyźni zostali zatrzymani we wtorek przez funkcjonariuszy CBA na polecenie prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Katowicach w postępowaniu dotyczącym przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych w związku z pełnionymi przez nich funkcjami w gminie Niepołomice.
Do złamania prawa miało dojść w związku z przetargiem na budowę szkoły podstawowej w Niepołomicach.
Jak podał w czwartek dział prasowy Prokuratury Krajowej, obu mężczyznom postawiono zarzuty niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowych przez inną osobę. Ponadto Roman P. usłyszał zarzut złożenia fałszywego oświadczenia, wbrew przepisom ustawy o zamówieniach publicznych. Czyny te są zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Burmistrz Niepołomic wydał w tej sprawie oświadczenie. "Prokuratura zarzuciła nam naruszenie przepisów ustawy o zamówieniach publicznych polegające na podzieleniu zamówienia. Uważa ona bowiem, że Gmina powinna ogłosić przetarg na kompleksowe przygotowanie dokumentacji projektowej. Stwierdza także, że kwota 400 tysięcy złotych zapłacona za prawa autorskie jest ich zdaniem zbyt wysoka" - pisze Roman P.
"Nie zgadzamy się z takim tokiem rozumowania. Naszym zdaniem przyjęte przez nas rozwiązanie gwarantowało, że finalnie otrzymamy produkt taki jaki chcemy i jaki zamówiliśmy. Wybór projektanta koncepcji jest niezwykle istotny, gwarantuje bowiem jakość i oczekiwany standard" - twierdzi.
Nie są to nie pierwsze działania organów ścigania w tej sprawie. Zarzuty usłyszało w niej już 16 osób. Wątki dotyczące siedmiu z nich zostały wyłączone z toczącego się postępowania i objęte aktami oskarżenia.
SPRAWDŹ: CBA zatrzymało burmistrza Niepołomic
