Awarie sieci energetycznej to skutek wichur, które od rana przechodzą nad Warmią i Mazurami. Wiatr w porywach osiąga prędkość do 100 km na godzinę. Meteorolodzy ostrzegają, że tak silnie może wiać do jutra rana.

Najwięcej awarii jest w rejonie Braniewa. Sporo osób nie ma też prądu w okolicach Orzysza, Węgorzewa i Elbląga. Energetycy nie są w stanie określić, kiedy prąd znów popłynie. Do bardzo wielu awarii doszło w lasach, dlatego jest problem z ich lokalizacją i usunięciem.

Skutki wichury to jednak nie tylko brak prądu. Warmińsko-mazurscy strażacy już ponad 150 razy interweniowali na drogach, które zostały zablokowane przez połamane drzewa. Tak było m.in. na krajowej "7". Na DK 15 wiatr wywrócił przyczepę ciężarówki. Utrudnienia trwały jednak niecałe pół godziny.

W Olsztynie zerwana plandeka reklamowa uderzyła przechodzącą kobietę. Na szczęście nic jej się nie stało.