Prawdopodobnie nad ranem dotrze do kraju część turystów, którzy wykupili wczasy w Grecji w feralnym biurze podróży AS. Grupa ta zdecydowała się wracać do Polski autokarami. Inni turyści wrócili do kraju samolotem lub jadą autobusami rejsowymi.

W sumie 200 osób zostało oszukanych przez warszawskie biuro podróże AS. Nie zapłaciło ono ani za pobyt ani za powrót do kraju swoich klientów.

W efekcie przez kilkanaście godzin wszyscy oszukani koczowali w 40 stopniowym skwarze na plaży Olimpic Beach przed hotelem w greckiej Paralii.

Kilka dni temu z AS-em przestały współpracować Polskie Linie Lotnicze LOT. Nie będziemy latali jeżeli ktoś nam nie płaci - stwierdził rzecznik LOT-u, Leszek Chorzewski.

To nie pierwszy przypadek naciągnięcia turystów przez nieuczciwe biuro. Wczoraj do Polski wróciła pierwsza grupa turystów oszukanych przez krakowską firmę Akropol. Biuro nie zapłaciło za wakacje swoich klientów w Hiszpanii. Sprawę wyjaśnia prokuratora.

15:30