Zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej prowadzonej przez Ryszarda F. pseudonim "Fryzjer" i 92!!! zarzuty korupcyjne – dotyczące wręczania łapówek sędziom i obserwatorom PZPN postawiła wrocławska prokuratura Jerzemu G. Były przewodniczący kolegium sędziów PZPN przyznał się do winy.

Zatrzymanie Jerzego G. to kropka nad i w śledztwie dotyczącym korupcji w polskiej lidze – tak mówią prokuratorzy. To właśnie on układał grafik sędziów, którzy mieli sędziować mecze pierwszej i drugiej ligi. I wszystko wskazuje na to, że układał go tak jak chciał "Fryzjer" czyli szef sportowej mafii Ryszard F.

Co więcej to właśnie Jerzy G. – na polecenie Fryzjera miał wpływ na awans konkretnych sędziów, brał za to oczywiście sowite wynagrodzenie. Były przewodniczący kolegium sędziów PZPN przyznał się do winy, prokurator zdecydował, że może wrócic do domu – musi jednak w ciągu tygodnia wpłacić 40 tysięcy złotych kaucji