Dom, który myśli za nas. Futurologia? Niekoniecznie. Coraz bardziej powszechne są systemy tzw. domów inteligentnych.

W Polsce to dopiero raczkuje, choć są dostępne różne rozwiązania. Mają jedną wadę- każdy potrzebuje osobnego sterowania. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej postawili sobie cel zintegrować wszelkie nowinki do jednego systemu- tak żeby można było nimi zarządzać np. telefonem komórkowym, czy za pośrednictwem Internetu.