3 żołnierzy USA zginęło, a 4 zostało rannych w trzech incydentach, jakie rozegrały się w końcu tygodnia w Iraku - podała w nocy główna kwatera amerykańskich sił zbrojnych. Wszyscy zabici żołnierze to ofiary wypadków.

W sobotę w Bagdadzie jeden żołnierz amerykański został zabity, a trzech innych zostało rannych podczas detonowania niewypału. Wczoraj żołnierz 4. amerykańskiej Dywizji Piechoty zmarł w następstwie wcześniejszego zranienia, spowodowanego przez "nie-nieprzyjacielski" postrzał karabinowy.

Tego samego dnia pod Al Samawah doszło do wypadku samochodowego z udziałem ciężarówki, którą podróżowali żołnierze amerykańskiej piechoty morskiej. Podczas dachowania jeden z marines został ciężko ranny i zmarł w drodze do szpitala. Drugi ranny przebywa w szpitalu i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Amerykańskie naczelne dowództwo prowadzi śledztwo w sprawie tych wydarzeń.

07:00