We Włodawie na Lubelszczyźnie znikło prawie 1000 ton państwowej pszenicy. Agencja Rynku Rolnego powiadomiła o wszystkim policję i zażądała od właściciela elewatora zwrotu ziarna do końca maja. Później swych racji będzie dochodzić w sądzie. To już druga tak sprawa w ciągu ostatnich dni.

Dyrektor lubelskiego oddziału ARR nie kryje zdziwienia. Mówi, że do tej pory nie było żadnych problemów z właścicielem elewatora, z którym współpraca prowadzona jest już od kilku lat. On był zawsze krystaliczny, jeśli chodzi o postępowanie, zasady i tak dalej - mówi Władysław Saba o panu Z.

ARR zażądała od przedsiębiorcy zwrotu ziarna do końca maja. Jeśli zboża nie zwróci, agencja wystąpi na drogę sądową o zwrot ok. 500 tys. zł z odsetkami.

Więcej w relacji reportera RMF Cezarego Potapczuka. Posłuchaj:

Kilka dni temu szczecińska prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie

zniknięcia 13 tys. ton zboża, również należącego do ARR. Ziarno składowane było w trzech magazynach na terenie woj. zachodniopomorskiego. Magazyny w Chojnie, Nowogardzie i Potulińcu, skąd znikło zboże, należą do firm posła Ryszarda Bonda (niezrzeszony, wcześniej Samoobrona).

Foto: Archiwum RMF

23:55