Polskie tenisistki remisują z Belgią po pierwszym dniu meczu pierwszej rundy rozgrywek o Fed Cup. Najpierw Marta Domachowska przegrała w trzech setach z Yaniną Wickmayer, a potem Agnieszka Radwańska w dwóch partiach pokonała Kirsten Flipkens.

W meczu Domachowskiej z Wickmayer zdecydowaną faworytką była Belgijka. W tym sezonie pochodząca z Lier tenisistka przegrała zaledwie jeden mecz. W wielkoszlemowym Australian Open dotarła do 1/8 finału, gdzie przegrała z Justine Henin. W rankingu WTA Wickmayer zajmuje piętnaste miejsce, Domachowska jest 135.

Polka próbowała zaskoczyć rywalkę już na początku spotkania agresywną grą. Kiedy przy stanie 4:4 w pierwszym secie Domachowska wykorzystała break-pointa, kibice uwierzyli, że zwycięstwo jest w jej zasięgu. Pierwszą partię Polka wygrała 6:4. Niestety drugi set przebiegał już pod dyktando Belgijki. Wickmayer bez problemów dochodziła do piłek Domachowskiej, a w ataku była bezlitosna. W tej partii Polka wygrała tylko jednego gema. W decydującej partii Wickmayer wygrała 6:3.

Potem na kort wyszły Agnieszka Radwańska i Kirsten Flipkens. Tu z kolei role były odwrócone - to Polka była zdecydowaną faworytką tego spotkania. Mecz rozpoczęła planowo, od gładkiego zwycięstwa w pierwszym secie 6:1. W drugiej partii zaczęły się schody. Skazywana na porażkę Belgijka nie chciała się poddać, a Radwańskiej zdobywanie punktów przychodziło ciężej niż w pierwszej odsłonie.

Obie panie w drugim secie regularnie wygrywały swojej podanie i choć Radwańska w 11. gemie była bliska przełamania, doszło do tie-breaka. Na samym jego początku Belgijka wywróciła się biegnąc do posłanej przez Radwańską piłki. Po interwencji medycznej wróciła na kort i potrafiła jeszcze napsuć trochę krwi polskiej tenisistce. Zanim "Isia" zakończyła mecz pięknym skrótem Belgijka jeszcze zdążyła obronić trzy meczbole. Ostateczny wynik to 6:2, 7:6 (7-5).

W niedzielę odbędą się decydujące spotkania. Radwańska zmierzy się z Wickmayer, a Domachowska zagra z Flipkens. W ostatniej grze na kort wyjdą deblistki Klaudia Jans i Alicja Rosolska.\