Rozstawiony z numerem pierwszym Novak Djokovic awansował do półfinału wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach w Wimbledonie. Serb zajmujący drugie miejsce w rankingu tenisistów ATP wygrał z Chorwatem Marinem Cilicem 6:1, 3:6, 6:7 (4-7), 6:2, 6:2.

Rywalem Djokovica będzie Bułgar Grigor Dimitrow, który sprawił niespodziankę pokonując broniącego tytułu Brytyjczyka Andy Murraya. 23-letni Dimitrow w półfinale wielkoszlemowego turnieju zagra po raz pierwszy w karierze.

Głosy z trybun trochę nas rozpraszały, ale to nie jest żadna wymówka. Wiedziałem, że Marin będzie grał agresywnie i że to będzie trudne spotkanie. Byłem zbyt pasywny i pozwoliłem, by skorzystał z moich błędów i wrócił do meczu. W końcu udało mi się znaleźć odpowiedni rytm gry - powiedział Djokovic, który w trakcie spotkania często się ślizgał i przewracał.

Z tego powodu zmienił obuwie w czwartym secie i jak sam podkreślił to był istotny moment meczu. Potrzebował jednak aż 3 godzin i 18 minut, by ostatecznie pokonać 29. w rankingu światowym Chorwata.

Po zmianie butów zacząłem lepiej grać. W tej parze wyjdę więc na kort w meczu półfinałowym przeciw Dimitrowowi. On wygrał w wielkim stylu, w ogóle jest w znakomitej formie w ostatnich sześciu miesiącach, a na trawie w tym roku jeszcze nie przegrał - dodał.

Djokovic w półfinale wielkoszlemowego turnieju wystąpi po raz 23.

(mal)