Ukraina walczy z rekordowymi upałami. W niedzielę temperatura w Kijowie wyniosła w cieniu 35,3 stopnia Celsjusza. Według meteorologów tak ciepło nie było w tym mieście od 129 lat.

Nadchodzące dwa tygodnie nie przyniosą znaczących zmian temperatury. Upały będą trwać nadal - powiedział szef ukraińskiego centrum meteorologii. Mykoła Kulbida nie wykluczył, że słupek rtęci może podnieść się nawet do 40 st. C.

Chroniąc się przed upałami, Ukraińcy wyjeżdżają za miasto - ulice Kijowa są prawie puste. Ludzie, którzy pozostają w mieście, ochładzają się wentylatorami i klimatyzatorami, czego nie wytrzymują sieci energetyczne. W poniedziałek wywołana przez podwyższone zużycie prądu awaria objęła dwie ogromne dzielnice Kijowa i trwała prawie pięć godzin.