Hiszpańska policja aresztowała 84 osoby z dwóch grup przestępczych. Grupy te zajmowały się sprowadzaniem i rozpowszechnianiem niedozwolonych środków dopingowych - poinformowało tamtejsze ministerstwo spraw wewnętrznych.

Policjanci przejęli ponad 700 tys. dawek sterydów anabolicznych, EPO i hormonu wzrostu. Były ukryte m.in. w Madrycie, Walencji i na terenie Katalonii.

Jak podało ministerstwo, wśród aresztowanych był farmaceuta, który unikał kontroli dotyczących sprzedaży leków bez recepty.

Według raportu tamtejszego MSW, w pierwszym kwartale wspomniane grupy sprowadziły do kraju ok. 750 kg niedozwolonych substancji. Jedna z nich zarabiała na ich rozprowadzaniu średnio 11 tys. euro dziennie. Zabronione środki pochodziły z Chin, Grecji i Portugalii.

Hiszpański parlament 13 czerwca przyjął nowe, zaostrzone przepisy antydopingowe. Ustawa wprowadza m.in. możliwość przeprowadzania testów antydopingowych w godzinach nocnych oraz wyższe grzywny dla osób przyłapanych na stosowaniu niedozwolonych środków. Przyjmowanie ich pozostało jednak sportowym wykroczeniem, które skutkuje wykluczeniem z zawodów, a nie jest przestępstwem.