Papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę mówił, że gdy wśród rządzących miłość do krewnych jest większa niż do ojczyzny, rodzi się korupcja. Zaapelował też do Unii Europejskiej i ONZ o działania na rzecz poprawy sytuacji w Syrii.

Zwracając się do wiernych zgromadzonych na placu Świętego Piotra na modlitwie Anioł Pański papież powiedział: Jeśli związki pokrewieństwa stawiane są na pierwszym miejscu, mogą odwrócić uwagę od prawdziwego dobra. Widzimy to, do niektórych przypadków korupcji w rządach dochodzi właśnie dlatego, że miłość do związków pokrewieństwa jest większa od miłości do ojczyzny. W ten sposób mianuje się na urzędy swoich krewnych - podkreślił Franciszek.

Położył nacisk na to, że w czasach epidemii wiele osób bezinteresownie niosło pomoc potrzebującym. Ilu ludzi w tych dniach niesie krzyż, by pomóc innym, poświęca się dla innych, którzy są w potrzebie podczas pandemii - zauważył papież. Wskazał: Pomyślcie o wolontariacie, który jest jedną z najwspanialszych rzeczy, jakie ma społeczeństwo włoskie. Ilu wolontariuszy oddało życie w epidemii.

Franciszek powiedział także, że w najbliższy wtorek odbędzie się czwarta konferencja Unii Europejskiej i ONZ w sprawie przyszłości Syrii i całego regionu. Módlmy się za to ważne spotkanie, by mogło poprawić dramatyczną sytuację narodu syryjskiego i narodów sąsiednich , zwłaszcza Libanu, w kontekście poważnych kryzysów społeczno- politycznych i ekonomicznych, które pogorszyła jeszcze pandemia - mówił.

Papież przypomniał, że są tam głodujące dzieci. Niech rządzący będą w stanie wprowadzić pokój - dodał.

Następnie wezwał do modlitwy za Jemen, szczególnie za dzieci w tym kraju, które - jak przypomniał - "cierpią z powodu bardzo ciężkiego kryzysu humanitarnego", a także za tych, którzy zostali dotknięci przez powodzie na zachodzie Ukrainy.

Na plac Świętego Piotra , gdzie obowiązują nadzwyczajne zasady bezpieczeństwa sanitarnego, weszło kilkaset osób.

Papież odnotował obecność wiernych z innych krajów. Widzę flagę polską, niemiecką - powiedział.