Duże opady śniegu spowodowały dziś w nocy poważne utrudnienia w komunikacji kolejowej i na drogach w Niemczech. Wstrzymano kursowanie pociągów na niektórych trasach. W wielu miejscach ruch na autostradach jest sparaliżowany.

Na kolei największe problemy wystąpiły w Saksonii i Bawarii, a także w Turyngii. Jak poinformowała niemiecka kolej Deutsche Bahn, głównym problemem są oblodzone tory, uszkodzone sieci trakcyjne i zwrotnice oraz blokujące przejazd przewrócone drzewa.

Pomiędzy Norymbergą a Lipskiem całkowicie wstrzymano w nocy ruch pociągów. W Saalfeld w Turyngii ponad 160 pasażerów utknęło w zmuszonym do postoju ekspresie do Monachium. Strażacy i ratownicy dostarczyli im koce, ciepłe napoje i jedzenie.

Według agencji dpa kilkaset osób spędziło minioną noc na dworcu we Frankfurcie nad Menem, bo ich pociągi nie mogły kontynuować jazdy na wschód Niemiec. Ze względu na odbywające się w tym mieście targi w hotelach nie było wolnych miejsc, dlatego kolej zakwaterowała pasażerów w wagonach sypialnych.

Poważne utrudnienia wystąpiły na autostradach w wielu regionach Niemiec. Na północy i wschodzie służby drogowe nie nadążały z odśnieżaniem. Grubość pokrywy śnieżnej sięgała tam 15 cm. W Bawarii dwie osoby zginęły w wypadkach drogowych.

Lotnisko we Frankfurcie nad Menem odwołało w czwartek nad ranem 40 lotów. Dla uziemionych pasażerów przygotowano 400 łóżek polowych. Także w Monachium należy liczyć się z utrudnieniami w komunikacji lotniczej.

Niemiecka służba meteorologiczna zapowiada na dziś dalsze opady śniegu oraz temperatury do minus 15 stopni C.