Po ostatnich atakach rekinów, cudzoziemcy odwołali 65 proc. rezerwacji w egipskich hotelach nad Morzem Czerwonym. Minister turystyki powiedział, że wywołała to prasa zagraniczna, która przez dziesięć dni z rzędu opisywała ataki drapieżników z 5 i z 9 grudnia w pobliżu plaż w kurorcie Szarm asz-Szajch.

W pierwszym przypadku 70-letnia niemiecka turystyka zmarła wskutek ataku rekina, w drugim drapieżnik poranił ciężko trzech Rosjan i Ukraińca.

Garana poinformował o środkach bezpieczeństwa, jakie zastosowano obecnie w nadmorskich kurortach Egiptu. Wzdłuż plaż zainstalowano sieci ochronne przeciwko rekinom, a wody przybrzeżne patroluje specjalna straż.

Turystyka i wpływy z eksploatacji Kanału Sueskiego to dla Egiptu główne źródła dewiz.