Dziennikarze cypryjskich mediów publicznych na krótko opuścili swoje stanowiska w ramach strajku. Domagali się poprawy warunków pracy. Jak się skarżą, w studiach panuje nieprzyjemny zapach i pełno tam pcheł.

Żądamy godnego i bezpiecznego miejsca pracy - mówił cytowany przez Reutera anonimowy pracownik ekipy telewizyjnej.

Zarząd Cypryjskiej Korporacji Nadawczej (CyBC) poinformował w ubiegłym tygodniu, że stara się poprawić warunki pracy dziennikarzy. Starzejąca się siedziba telewizji już od lat walczy z różnymi problemami. Wcześniej nawiedziła ją m.in. plaga kotów, teraz - pcheł.