Aresztowano 74 osoby w prowincji Zhejiang na wschodzie Chin z powodu skandalu związanego z zatruciami ołowiem w kilku lokalnych zakładach. W sumie rozchorowały się 172 osoby, w tym 53 dzieci. W lutym Pekin przyjął plan redukcji emisji ołowiu, rtęci, chromu, kadmu i arsenu.

Podczas śledztwa sprawdzano zakłady produkujące baterie, firmy rozbiórkowe oraz zajmujące się galwanoplastyką i spawaniem. Lokalne służby ochrony przyrody ujawniły 148 przestępstwa i nałożyły mandaty wartości w sumie 8,22 mln juanów.

Cztery fabryki, w których produkowano baterie i kilka zakładów galwanoplastyki zostało zamkniętych albo zwieszono w nich produkcję. Odcięto też wodę lub elektryczność w 652 zakładach lub u osób prywatnych.

W tym roku podwyższony poziom ołowiu wykryto u 2 tys. dzieci mieszkających w pobliżu odlewni w prowincji Hunan w środkowej części kraju i Shaanxi na północy.