Nowa spółka, do której Kompania Węglowa wniesie 11 swoich kopalń, potrzebuje na starcie aż 3,2 mld zł kapitału - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita". Z tego - po połowie - wyłożyć mają państwowe firmy i zewnętrzni inwestorzy.

Moim zdaniem jest bardzo wątpliwe, by w tzw. Nową Kompanię Węglową zainwestował jakikolwiek inwestor prywatny - komentuje Piotr Nawrocki, analityk Domu Inwestycyjnego Investors.

Z dokumentów, do których dotarła "Rzeczpospolita", wynika też, że kluczowe elementy planu naprawczego dla walczącej o życie spółki zrealizowane zostaną dopiero pod koniec roku - po wyborach.

We wtorkowej "Rzeczpospolitej" także:

* Politycy kontra śledczy. Gdy dochodzenie dotyczy osób ze szczytów władzy, prokuratorzy często wpadają w kłopoty.

* Resort sprawiedliwości chce ukrócić próby egzekucji na podstawie spreparowanych orzeczeń sądów.

(es)