Od rana w Dąbrowie Górniczej trwa wymiana uszkodzonych torów kolejowych, gdzie wczoraj wykoleił się pociąg osobowy. Ruch w tym miejscu odbywa się wahadłowo; pociągi mają znaczne opóźnienia.

Wprawdzie wykolejony pociąg podniesiono już wczoraj wieczorem, ale okazało się, że względów bezpieczeństwa trzeba wymienić m.in. podkłady i ok. 15 metrów szyn. Normalny ruch zostanie przywrócony dopiero po południu.

Do wypadku, który zablokował tor w kierunku Częstochowy, doszło późnym popołudniem. Pociąg osobowy wjeżdżając na przystanek Dąbrowa Górnicza najechał na leżący na torach metalowy korpus silnika. To wykolejenie części kół w dwóch pierwszych członach, tzw. elektrycznego zespołu trakcyjnego. Nikt spośród ok. 120 pasażerów pociągu nie ucierpiał.