Kandydaci Prawa i Sprawiedliwości zgarniają mandaty w uzupełniających wyborach do Senatu! Na Mazowszu najwięcej głosów - 53,35 proc. - zdobyła startująca z listy tego ugrupowania Maria Zofia Koc. Senatorem z woj. świętokrzyskiego został Jarosław Rusiecki, a na Śląsku Izabela Kloc.
Koc, która zwyciężyła na Mazowszu, pokonała w walce o mandat senatora burmistrza Mrozów Dariusza Jaszczuka startującego z listy PO (28,81 proc. głosów), wiceprzewodniczącego Rady Mazowieckiej SLD Zbigniewa Stąsieka (3,95 proc.), jednego z liderów Ruchu Narodowego Krzysztofa Bosaka (6,42 proc.), kandydata Demokracji Bezpośredniej, informatyka Andrzeja Gorayskiego (1,12 proc. głosów) oraz sekretarza generalnego Partii Demokratycznej-demokraci.pl Zdzisława Litwińczuka (1,34 proc.). Koc zastąpi senatora PiS Henryka Górskiego, który zmarł w maju tego roku.
Jarosław Rusiecki z PIS, który zdobył mandat do Senatu w Świętokrzyskiem, zdobył 37,04 proc. głosów. Tym samym nie potwierdziły się wcześniejsze informacje zamieszczone na stronie Państwowej Komisji Wyborczej, że wybory w tym okręgu wygrał Kazimierz Kotowski z PSL.
Rusiecki zastąpi na stanowisku senatorskim Beatę Gosiewską (PiS), która zdobyła w maju mandat do Parlamentu Europejskiego.
Na Izabelę Kloc, która wygrała w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu rybnickim w Śląskiem, oddano 48,56 proc. głosów. Zajmie ona w Senacie miejsce Bolesława Piechy z PiS, który w maju został posłem do Parlamentu Europejskiego.
W walce o mandat wspierał ją m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński. Podkreślał, że "zmiany w Polsce należy zacząć na Śląsku". Sama Kloc podczas kampanii mówiła: Chcemy rządów - także w woj. śląskim - uczciwych, rzetelnych, solidnych, takich, dla których dobro wspólne jest ważniejsze niż poszczególne stołki i kolesie.
Kloc w walce o mandat senatora pokonała posła Marka Krząkałę (PO), który uzyskał 42,11 proc. głosów, Macieja Urbańczyka z Kongresu Nowej Prawicy (5,31 proc.) oraz posła Piotra Chmielowskiego z SLD (4,02 proc.).
(mal)
