W Łodzi dwóch pracowników firmy konserwatorskiej spadło z 15. piętra podczas naprawy windy. Byli wewnątrz tzw. klatki remontowej. Są ranni, przetransportowano ich do szpitala.

Do wypadku doszło podczas pracy dwóch mężczyzn przy konserwacji szybu windy.

"Spadli z 15 piętra. Byli wewnątrz tzw. klatki remontowej, którą - zamiast kabiny - zakłada się podczas modernizacji szybu windy" - relacjonował asp. sztab. Radosław Gwis z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Kiedy pracownicy byli na wysokości ok. 40 metrów nagle spadli w dół z poziomu 15. piętra na poziom minus jeden.

"Mieli sporo szczęścia, bo najprawdopodobniej zadziałały hamulce bezwładnościowe" - powiedział Gwis.

Pracowników firmy konserwującej dźwigi osobowe, dwóch obywateli Ukrainy, przewieziono do szpitala. Jeden z nich jest w stanie ciężkim.