Tańszego paliwa, pomocy finansowej dla upadających firm transportowych, cen minimalnych na przewozy oraz mniejszego podatku od samochodów. Tego wszystkiego żądają transportowcy.

Lepiej dziś wprowadzić leczenie i uratować cały organizm, niż doprowadzić do zawału - mówi szef zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Jan Buczek:

Transportowcy spotkali się z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem. Podkreślają, że wciąż aktualna jest groźba zablokowania Warszawy, do którego miałoby dojść za miesiąc.